Aktualności

CHCIAŁA KUPIĆ SYNOWI HULAJNOGĘ - TRAFIŁA NA OSZUSTÓW

Data publikacji 02.06.2025

Ponad 2000 złotych straciła mieszkanka Kolna, która chciała kupić synowi hulajnogę elektryczną. Pomimo przelania pieniędzy sprzedającemu, do dziś nie otrzymała zamówionego pojazdu, ani też zwrotu gotówki. Apelujemy o zachowanie ostrożności i rozsądku podczas zakupów na odległość!

Zaniżone ceny oferowanych towarów, fikcyjne opinie klientów, czy żądanie przedpłaty - internetowi oszuści chwytają się różnych sposobów żeby wyłudzić od nas pieniądze. Użytkownicy internetu coraz częściej stają się ofiarami oszustów działających w sieci. Tym razem została oszukana mieszkanka Kolna. Kobieta chciała kupić synowi hulajnogę elektryczną. Jej mąż wraz z synem znaleźli w internecie interesujące ogłoszenie. Chwilę później 39-latka przelała ponad 2000 tysiące złotych na wskazane przez sprzedającego konto bankowe. Po kilku dniach otrzymała informację, że firma sprzedażowa udoskonala swoją stronę internetową i w przypadku jakichkolwiek pytań proszą o kontakt pod nowym adresem mailowym. Wówczas pod wskazany adres mailowy wysłała zapytanie odnośnie jej zamówienia, jednak nie otrzymała żadnej odpowiedzi. Po dwóch dniach 39-latka otrzymała podobną informację. Kiedy próbowała wejść na stronę internetową, gdzie dokonała zakupu okazało się, że strona ta już nie istnieje. W rezultacie kobieta straciła ponad 2000 tysiące złotych. 

Policjanci ostrzegają przed oszustami wykorzystującymi internetowe portale sprzedażowe i przypominają:

  • kupując w sieci kierujmy się ograniczonym zaufaniem do sprzedającego,
  • zachowujmy całą korespondencję ze sprzedawcą,
  • sprawdzajmy czy sklep, bądź osoba prywatna podaje swój adres i numer telefonu,
  • przy płaceniu kartą kredytową zwracajmy uwagę, czy połączenie internetowe jest bezpieczne i czy przesyłane przez nas dane nie zostaną wykorzystane przez osoby nieuprawnione,
  • pamiętajmy, że mamy możliwość uzgodnienia sposobu płatności za wybrany przedmiot, jeśli tylko pojawiły się wątpliwości co do wiarygodności sprzedającego warto umówić się na "odbiór osobisty" lub wybrać opcje płatności, nawet o parę złotych droższą, ale bezpieczniejszą "za pobraniem", jeżeli nie ma takiej opcji u sprzedającego niech wzbudzi to naszą czujność,
  • nie dajmy się nabrać na „super promocje” – bardzo często niska cena jest tylko „haczykiem” na który oszuści „łowią” swoje ofiary.
Powrót na górę strony