W TROSCE O BEZPIECZEŃSTWO SENIORÓW
Co zrobić, gdy w słuchawce słychać głos z prośbą o pomoc dla członka rodziny, potrzebę szybkiej wypłaty albo informację o zagrożonych pieniądzach, niejednokrotnie ponaglający i wypowiadany z pośpiechem? Co zrobić z informacją, gdy dowiadujemy się, że nasz bliski spowodował wypadek i potrzebne są pieniądze? Między innymi tego dowiedzieli się seniorzy podczas spotkań z policjantami.
Dzwoni telefon. W tle słychać płacz i prośbę o pomoc. Pada informacja, że nasz bliski spowodował wypadek i pilnie potrzebne są pieniądze, aby uniknął więzienia. Inna sytuacja, oszczędności w banku są zagrożone, trzeba szybko je wypłacić z konta, aby oszuści ich nie zabrali. Liczy się czas. Pośpieszający głos ponagla. Trzeba szybko przekazać pieniądze osobie, która do nich przyjdzie. Metod stosowanych przez oszustów jest wiele. Co zrobić, aby nie paść ich ofiarą? Jak postąpić, kiedy właśnie taki głos będzie słychać w słuchawce? Właśnie o tym rozmawiali seniorzy podczas spotkań z kolneńskimi policjantami. Podając konkretne przykłady, mundurowi zwracali szczególną uwagę na to, aby każdorazowo nie poddawali się sugestiom, czy też nie ulegali emocjom w takich sytuacjach. Przypominali, że każdorazowo po odebraniu telefonu z prośbą o pomoc finansową, bezwzględnie rozłączali się i potwierdzali informacje u najbliższych. Podkreślali, że metody i legendy stosowane przez oszustów ciągle się zmieniają, a oszuści szukają nowych, którymi próbują zmanipulować osoby starsze. Najważniejsze, by seniorzy stosowali zasadę ograniczonego zaufania, nie wierzyli we wszystko co dzwoniący nieznajomi im przekażą, a kiedy ktoś żąda od nich pieniędzy, pochopnie ich nie przekazywali. Mundurowi uświadamiali seniorów również o tym, że bardzo często dzwoniący oszuści podają się za osoby pełniące zawód zaufania społecznego. W spotkaniach z seniorami wspólnie z policjantami brali udział również przedstawiciele innych instytucji.